Od Mikołaja, w tym roku, chcę… nic.
Szczerze mówiąc jestem zaskoczona. Za każdym razem gdy siadałam z dzieckiem przy stole aby napisać list do mikołaja nigdy nie było z tym problemu – rzucał nazwami tego co chce od razu, bez zastanowienia! Ciufcia, figurki, klocki lego – od razu coś wymyślił. A w tym roku – cisza. Serio! Wzięłam długopis w rękę, popatrzył przed siebie w okno i powiedział.. chcę zasłony. Poważnie. Nie to że mamy jakieś brzydkie czy stare zasłony, ba są nowe, szyte na miarę i wyprane trzy dni temu (ale nie o tym mowa w tym wpisie), po prostu miał pustkę w głowie. I zaczęłam się zastanawiać: może faktycznie ma „za dużo?” Gdzie nie pojadę…
Przez moje dziecko nie mam na nic czasu!
Każdy rodzic często uważa sam fakt tego że jest mamą czy tatą wyklucza go z wszelkiego aktywnego życia towarzyskiego, ze spotkań ze znajomymi, z wyjść gdzieś z domu bez dzieci. Tak naprawdę jednak w ogóle tak być nie powinno. To że zostajemy rodzicami, nie sprawia że przestajemy być zwykłym szarym człowiekiem, i nie czyni to z nas robotów którzy powinni skupić się tylko i wyłącznie na wychowywaniu pociech które sprowadzili na świat. Czy poświęcanie czasu samemu sobie powoduje że zaniedbujemy swoje dzieci? Odpowiedz jest prosta, oczywiście że nie! Każdy powinien o tym wiedzieć. A co my jako dorośli możemy robić dla siebie, na pewno dowiecie się z tego artykułu. Znajdź…
Podróż pociągiem z dzieckiem – jak ją przeżyć?
Jesteśmy w pełni sezonu urlopowego, przez trwającą pandemię wiele planów wakacyjnych poszło w niepamięć lub zostały zmienione, ewentualnie przesunięte. Coraz więcej osób jednak decyduje się na wyjazd gdziekolwiek – byleby odpocząć. Często jedziemy całą rodziną, albo samochodem, albo samolotem, lub autokarem, bądź… pociągiem tak jak my! Zdecydowaliśmy się na wyjazd nad morze, wybraliśmy opcję szybkiego pociągu (Pendolino) – 7,5h i jesteśmy dosłownie na drugim końcu Polski. Są jednak też połączenia pociągowe, które zakładają kilka przesiadek i łącznie trwają 10-12h, co dla rodziny z dzieckiem jest dużym wyzwaniem aby dosłownie nie zwariować w zajmowanym przedziale. Na szczęście pociągi są na tyle unowocześnione, że online możemy zamówić jedzenie które zostanie nam dostarczone…
Rodzice, idę do przedszkola!
Już niedługo zaczyna się dla nas, rodziców, oraz naszych dzieciaków nowy rok szkolny, co za tym idzie zmiana grupy w żłobku czy przedszkolu, nowi koledzy i koleżanki. Największy jednak problem mają rodzice których dzieci dopiero zaczynają tę przygodę, niestety teraz w dobie pandemii, gdzie dużo rzeczy jest ograniczonych. Pierwszy dzień przedszkola lub żłobka jest bardzo ważny, często też dość stresujący dla obu stron, szczególnie teraz, kiedy rodzic musi ograniczać swoją obecność w przedszkolu tylko do odprowadzenia dziecka, właśnie ze względu na pandemie. Na pewno przed tym wielkim dniem dopadnie Was masa wątpliwości odnośnie tego czy dziecko sobie poradzi, czy Wy sobie poradzicie, czy placówka która wybraliście jest na pewno tą…
Moje dziecko nie potrafi korzystać z komórki!
Ostatnio podczas podroży pociągiem nad morze, zobaczyłam coś co mnie przeraziło i zarazem rozczarowało. Obok nas w tym autobusie siedziała w jednym rzędzie babcia z walizką, a drugim natomiast wnuczek z walizką własną. Właśnie o tym wnuczku jest tak historia. Chłopiec około 7/8 lat gdy wsiedliśmy oglądał coś na telefonie komórkowym, bez słuchawek, z uruchomionym dźwiękiem. Oglądał instrukcję do gry prawdopodobnie, generalnie siedząc w rzędzie obok słyszałam wszystko podczas jazdy. Podczas podróży dziecko ani razi nie podniosło wzroku do góry, babcia raz go o coś zapytała, odpowiedział, ale nawet głowy nie uniósł do góry. Gdy wysiadaliśmy, ponieważ kończyliśmy trasę w jednym miejscu było podobnie. Wziął walizkę i cały czas z…
Czas na spacer! Jak zabezpieczyć się przed ugryzieniami owadów?
Znowu przyszły. To znaczy, przyszło słońce, ładna pogoda, wakacje, jednak wraz z nimi lubiane przez wszystkich owady. Przepraszam, nie lubiane – z komarów zero pożytku, a po ich ugryzieniach zostaje nam tylko czerwona, swędząca krostka. Irytuje to każdego, w każdym wieku. Jest jednak sposób na to żeby sobie z nimi poradzić, może nie raz na zawsze, ale na jakiś okres czasu na pewno. O tym jak zabezpieczam siebie, partnera i dziecko przed wyjściem na spacer przed tymi małymi szkodnikami opiszę wam w tym artykule. Tak słowem wstępu chcę abyście wiedzieli że uwielbiam spacery – czy to po lasach, normalnych drogach, miastach. Wychowałam się na wsi więc przebywanie w ciszy, miejscach…
3 NAJCZĘSTSZE błędy popełniane przy usypianiu dziecka..
Sen, dla każdego człowieka jest niezwykle ważny, zarówno dla dużego jak i małego. Sen pozwala odpocząć i naładować nam akumulatory na kolejny dzień. Jeżeli jednak źle sypiamy, budzimy się bardziej zmęczeni niż wieczorem gdy szliśmy spać, bądź gdy długo nie możemy zasnąć jest to sygnał że coś jest nie tak z naszym organizmem. Wielu rodziców skarży się ze ich dzieci długo zasypiają, lub nie zasypiają samodzielnie, jednak często jest tak, że to co dzieje się wokół nich przed samym spaniem skutecznie im to utrudnia. Chcesz wiedzieć jakie błędy najczęściej popełniają rodzice? Zapraszam Cię do artykułu! Przebodźcowanie Przed snem niezwykle ważne jest to aby wcześniej już zacząć się wyciszać. Co to…
Przekazać dziecku [#1] Szacunek i zrozumienie
Hej, stój! Zanim zaczniesz czytać, bardzo ważna sprawa: jest to seria wpisów której nie będzie prowadziła autorka bloga, Karolina, a jej partner, Rafał. Zapytano mnie czy chciałbym coś napisać i w sumie.. znalazłem pomysł na temat który wpasuje się w tematykę bloga, pomysł na nie jeden wpis a ich serię, dotyczącą tego jakie wartości chce przekazać bohaterowi bloga – Antkowi. Miłego czytania, mam nadzieję że będziecie śledzić! Do celu po… trupach Postawa bardzo popularna. Przekazywana z pokolenia na pokolenie, a głupia jak… nie powiem co. Każdy postrzega ją źle – zresztą gdy słyszymy „Do celu po trupach” od razu w głowie włącza się odpowiednia kontrolka i mówimy że to zła…
Ten kraj dyskryminuje samotnych rodziców!
Wiem, że części z Was wydaje się że samotny rodzic z dzieckiem lub dziećmi żyje z zasiłków i dotacji od państwa i ma się jak u Pana Boga za piecem. Muszę Was jednak rozczarować, nie wszystko jest takie czarno białe i proste, że rozstajemy się z ojcem dzieci i pieniądze zaczynają płynąć nam z nieba. Nie ma alimentów na jedno dziecko.. Najtrudniej samotnemu rodzicowi jest wyegzekwować alimenty które drugi rodzic powinien płacić na utrzymanie własnego dziecka. Hipotetyczna sytuacja na moim przykładzie – pracuje za najniższą krajową plus premię (netto 1900 zł i premia), mam zasądzone od byłego męża na dziecko 500zł miesięcznie alimentów. Ojciec tych alimentów nie płaci od samego…
Alimenty to jednak.. prezenty!
Problem nie alimentacji dotyczy bardzo wielu rodziców w Polsce. Celowo nie napisałam że jedynie kobiet i matek, ponieważ są też samotni ojcowie i kobiety też często z obowiązków alimentacyjnych się nie wywiązują. Teoretycznie w Polsce jeżeli drugi rodzic nie płaci alimentów, mamy prawo korzystać z alimentów od Państwa, jednak z tym nie jest też tak kolorowo. Prezent od taty… W moim przypadku jest tak, że mój były mąż nie płaci alimentów w ogóle od momentu ich zasądzenia, z Funduszu Alimentacyjnego pobierać ich nie mogę, ponieważ za dużo zarabiam. Często spotykam się z tłumaczeniem że druga strona nie ma z czego płacić alimentów bo później nie wystarczy jej na życie. W porządku,…